22.7.11
makowca?
Żeby było jasne: nie wspieram żadnej ze stron w bezdennie głupiej walce na wrzuty na murach mojego miasta. Ale jak się trafi taka... ekhm... perełka, to grzech nie odnotować ;)
1 komentarz:
jagoda
28 lipca 2011 20:20
Im dłuższa to seria, tym większą radością mnie napawa.
Odpowiedz
Usuń
Odpowiedzi
Odpowiedz
Dodaj komentarz
Wczytaj więcej...
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Im dłuższa to seria, tym większą radością mnie napawa.
OdpowiedzUsuń