28.12.13

na ulicach bez zmian



Coraz mniej serca mam do prowadzenia tego bloga. Zastanawiam się, czy nie dać sobie spokoju.
Mury, mimo to, nie chcą być cicho.
[Łódź, Przybyszewskiego]

1 komentarz:

  1. Może daj sobie i Blogowi jeszcze jedną szansę? Chociaż do Łodzi ode mnie daleko to "radosna twórczość" Waszych murów rozjaśnia szarość dnia codziennego... Moje miasteczko pod tym względem, niestety, jedynie straszy... Pozdrawiam i więcej cierpliwości pod ten Nowy Rok życzę.

    OdpowiedzUsuń