9.8.15

remont elewacji

W ramach integrowania wszystkich projektów w jeden zdecydowałem się przenieść aktywność na nowe wcielenie - Hrabonszcze . Żal ponad 30 tysięcy wyświetleń i kilkunastu wiernych czytelników, ale trzeba iść naprzód, szczególnie w mojej obecnej sytuacji.

Nie oszukujmy się - w Southampton dzieje się za mało, jeśli chodzi o graffiti, żebym dalej poświęcał temu odrębnego bloga. Blog od czasu mojego wyjazdu do Anglii dogorywał. Będzie zatem więcej pisania na tematy związane ze mną samym - i jeszcze kilka innych. A między nimi - Krzyk...

Dotychczasowy Krzyk Murów zostaje jako archiwum, ale nie będzie już aktualizowany. Wszystko, co nowe, znajdzie się na stronie ze szczękoczułkami i nogogłaszczkami :) Dla wygody (lub jeśli kogoś nie interesują moje prywatne wynurzenia) można będzie się od razu przełączyć na kategorię Krzyku Murów ze strony głównej.

Zapraszam.

1 komentarz:

  1. Remontując elewację w swoim domu chciałem jak najbardziej ciąć koszta. Prace wydłużały się niemiłosiernie, aż w końcu doszedłem do wniosku, żeby wynająć ze strony https://www.arad.pl/rusztowania-przejezdne-faraone,g30.html rusztowanie jezdne. Ułatwiło, a przede wszystkim przyśpieszyło wszystkie prace, przez co udało mi się skończyć remont elewacji jeszcze przed zimą

    OdpowiedzUsuń